Na poprawę humoru
22 września, 2020Mąż wrócił z pracy, założyłam fajną haleczkę, sexowne pończoszki… mowię zrobię mu niespodziankę bo dawno nic…stres, praca, dziecko…Leżę, czekam, światło przygaszone, no i wszedł mój Janusz…zobaczył moją nogę spod kocyka…Wrzask, złapał za lampę ze stoliczka i tyle…jutro wychodzę ze szpitala.
Nie polecam tych pończoch…