Żegnaj cudowny wariacie!
26 marca, 2020 Brak słów. Macka już nie ma… Wspaniały fotoreporter, pasjonat… Gdańszczanin… Był częścią tego miasta, choć kochał całe Trójmiasto…Ale to Gdańsk był Jego wielka Miłością.. Największą…
Znaliśmy się kilkadziesiąt lat. Najpierw pracowałem z jego Tatą, Zbyszkiem, tez postacią nietuzinkowa… Maciek przejął schedę po Nim…
Kumpel, kompan, Przyjaciel… Człowiek, dla którego nie było rzeczy niemożliwych… Wspaniały facet… Robił zdjęcia na moim ślubie, mam wiele jego zdjęć, albumy…
To On naciskał – Gawina, badaj się, jarasz, musisz się pilnować. To On namówił mnie na badanie, takie, jakie sam przeszedł i wówczas wykryto u Niego raczysko. Ja miałem więcej szczęścia, wykryto, ale nie złośliwe. Maciek dzielnie walczył, ostrzegał innych, namawiał na profilaktykę.. i wydawało się, że pokonał tę gangrenę.. A jednak.. nawrót i przegrana, choć wydawało się, że On nigdy nie przegrywa… Życie, cała trójmiejska przestrzeń, nasze życie społeczne nie będzie już takie samo bez Niego… Widać uznano, że jest tam u góry bardziej potrzebny…
Żegnaj Cudowny Wariacie…
Teraz będzie robił zdjęcia w niebie…
Tomasz Gawiński